|
MUZYKA 3-CIEGO UCHA od awangardy rocka przez jazz, muzykę improwizowaną, avant folk po muzykę współczesną
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArtS.
domownik
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:21, 15 Cze 2006 Temat postu: ROVO |
|
|
22.VII.2006 we Wroclawiu w ramach festiwalu filmowego Era Nowe Horyzonty. Bilety po 48 zl (taniej dla posiadaczy karnetu).
Wiecej info na [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
djmis
domownik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 10:43, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
I ... ???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gancz
rozmowny
Dołączył: 11 Lis 2005
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ibiza
|
Wysłany: Nie 11:22, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
no czekaj.. daj artsowi wrocic z tego wroclawia..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
naheis
moderator
Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 17:28, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
choc jestem z wroclawia na rovo nie bylem - wiec dolaczam sie do djmisiowego "i?", bo wydaje mi się, że rovo to idalny zespol na koncert
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArtS.
domownik
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 19:35, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ROVO na żywo MIAŻDŻY!! Nie spodziewalem sie takiej mocy, zagrali piec razy intensywniej niz na plytach, dwie perkusje wymiataly, Yamamoto znecal sie nad gitara a Katsui swidrowal wysokimi tonami elektrycznych skrzypiec. Niesamowita sila (zwlaszcza w pierwszym bisie), transowe improwizacje, doskonale zgranie - generalnie nie jestem w stanie za bardzo wydusic z siebie czegos wiecej, bo wciaz jestem zbyt zmeczony po powrocie. No, ale koncert rewelacyjny, trwal ponad poltorej godziny i zdecydowanie poprawil moja opinie o Rovo (z umiarkowanie pozytywnej na bardzo pozytywna). Szkoda, ze tylko jedna plyte live ze soba przywiezli, ale na pocieszenie kupilem sobie nowe The Thing. Furore robily natomiast "reczniczki Rovo", ktore mozna bylo trzymac pod scena jak szaliki pilkarskie. Czego ci Japonczycy nie wymysla...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
djmis
domownik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:59, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Przyznam się w takim razie, że także na tym koncercie byłem - ale euforia mnie ominęła. Niestety. Chyba za stary już jestem ...
To co pokazali to było takie ... przedszkolne. Jak pierwsze bootlegi Floydów - z tym mi się to skojarzyło. I z GY!BE. I z Mono. I z kilkoma jeszcze bandami, których nie wymienię.
To nie jest miażdżąca krytyka. Takie granie może się podobać. Ale spore rzesze wychodzących ludzi sugerowały - że wcale nie musi.
Ps. To zdumiewające jak wiele ludzi przyszło na coś tak niszowego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
złe oko
rozkręcam się
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
djmis
domownik
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:27, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Takich nie. Ale było 5 razy więcej ludzi niż na trzech koncertach na których ostatnio byłem ( V5, Brotzman, Jolliffe ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArtS.
domownik
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:57, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze bylo duzo przypadkowych osob, tzn. takich, ktore mialy wykupiony karnet festiwalowy i doplacily te 19 zl, zeby zobaczyc egzotyczna ciekawostke. Dlatego tez nie dziwie sie, ze wychodzily - co prawda pan organizator grubo przesadzil zapowiadajac ich jako zespol "awangardowy", ale tez nie kazdy lubi taki natlok dzwiekow. Z drugiej strony dwa lata temu gral ONJE, ludzi bylo jeszcze wiecej a przyjecie entuzjastyczne, wiec sam juz nie wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|