|
MUZYKA 3-CIEGO UCHA od awangardy rocka przez jazz, muzykę improwizowaną, avant folk po muzykę współczesną
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
post.swan
admin
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z ruin
|
Wysłany: Czw 13:30, 09 Lut 2012 Temat postu: Vandermark - maszyna nie tylko akustyczna |
|
|
Ken Vandermark. Artysta ten zadziwia swoją aktywnością, kreuje kolejne projekty, uczestniczy w innych, dużo koncertuje, wciąż często występuje również w kraju, w którym skradziono mu bardzo cenny instrument. Skąd czerpie tyle energii, inspiracji do realizacji swoich pomysłów? Uważam, że ze względu na mnogość nagrań wciąż trzymających wysoki poziom artystyczny zasługuje na osobny wątek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zjaryz
rozkręcam się
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:00, 09 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Fakt. Vandermark to wulkan pomysłów i energii. Jakiś czas temu byłem zafascynowany nim i starałem się słuchać jak najwięcej jego muzyki. Im bardziej starałem się podążyć i być na bieżąco, tym bardziej traciłem dystans do jego coraz nowszych projektów i pomysłów. Aż się zatrzymałem, bo naszła mnie refleksja, że może jednak warto posłuchać muzyki artystów którymi on się inspiruje...
Co jakiś czas jednak spoglądam w stronę Kena i czegoś udaje mi się posłuchać.
Jakiś czas temu poznałem i polubiłem taki album:
Fireroom - "Broken Music"
Ken Vandermark - tenor and baritone sax
Paal Nilssen-Love - drums
Lasse Marhaug - electronics
Bardzo ciekawa, zgrzytliwa muzyka free jazzowa.
W Diapazonie napisali fajną recenzję:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pytanie techniczne. Jak się na tym forum wkleja zdjęcia, bo nie nie wiem...
edyta:
Ostatnio zmieniony przez zjaryz dnia Pią 0:31, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArtS.
domownik
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 1:16, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tak się właśnie zastanawiam, kiedy po raz ostatni Vandermark mnie porwał swoim nowym projektem i chyba było to wspomniane w sąsiednim wątku "4 Corners" jakieś 5 lat temu. Trochę czasu minęło...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bednaar
rozkręcam się
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 9:47, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ukrywam, że tak własciwie gruntownie poznałem tylko projekt The Vandermark 5 - zwłaszcza często ciągnie mnie do Simpatico z genialnym The Vent. 4 Corners poznałem kilka dni temu przeczytawszy notkę w sąsiednim temacie. Na Vandermarka muszę mieć fazę - nie występuje ona u mnie dość często, jednak nadrabia intensywnością.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zjaryz
rozkręcam się
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:51, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Taaak, The Vent, to było coś...
Ostatnio zmieniony przez zjaryz dnia Pią 9:53, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dong
rozmowny
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:28, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
zjaryz napisał: | Fakt. Vandermark to wulkan pomysłów i energii. Jakiś czas temu byłem zafascynowany nim i starałem się słuchać jak najwięcej jego muzyki. Im bardziej starałem się podążyć i być na bieżąco, tym bardziej traciłem dystans do jego coraz nowszych projektów i pomysłów. Aż się zatrzymałem, bo naszła mnie refleksja, że może jednak warto posłuchać muzyki artystów którymi on się inspiruje... |
To jest chyba generalnie syndrom artystów "nadmiernie płodnych" (a w każdym razie wielu z nich).
Ja znam dokonania Kena mocno wybiórczo i chwilami trochę się dziwiłem dość powszechnemu entuzjazmowi, jaki im towarzyszył. Choć Simpatico faktycznie bardzo, bardzo... a Alchemia potwierdza, że muzykiem jest znakomitym, i z dobrym uchem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dymu
na razie małomówny i nieśmiały;)
Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sudety
|
Wysłany: Pią 13:56, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Warto posłuchać zeszłoroczną płytkę Ken Vandermark/Predella Group
Strade d’Acqua/Roads Of Water. Jest to soundtrack i rzecz zupełnie inna niż codzienne granie Vandermarka. Są sztywne kompozycje, ballady, można powiedzieć, że muzyczka się sączy. Miła odmiana, choć osobiście wole te mocarne wcielenia (np. z The Ex)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArtS.
domownik
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:15, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja mimo wszystko entuzjazmu dla Kena mam mnóstwo, bo nawet jeśli czasami jego pomysły mnie nie przekonują, to jednak nagrał mnóstwo rewelacyjnej muzyki. Np. takie "In Out Times" School Days, "Cuts" FME czy "The Point in a Line" Free Fall - zupełnie różna muzyka, a za każdym razem wyśmienita.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
post.swan
admin
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z ruin
|
Wysłany: Pią 23:42, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
ArtS. napisał: | "Cuts" FME |
O tak! Dzieje się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
post.swan
admin
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z ruin
|
Wysłany: Sob 0:07, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
The Vandermark 5 - Acoustic Machine (2001)
To chyba najbardziej "konwencjonalna", stricte jazzowa płyta kwintetu. Bez gitary, bez rockowej zadziorności. Wycieczki w stronę tradycji nie tylko free z lat 60-tych. Sporo naprawdę świetnych solówek. Momentami porywające granie. Dedykacje dla ikon jazzu i fotografii.
1. Hbf 4
2. Auto Topography (for Archie Sheep)
3. Fall To Grace (for Elvin Jones)
4. Hbf 2
5. License Complete (for Julius Hemphill)
6. Coast To Coast (for Stan Getz)
7. Hbf 3
8. Close Enough (for Robert Capa)
9. Hbf 1
10. Wind Out (for William Klein)
11. Stranger Blues (for Lester Young)
12. Hbf 5
Ciekawa recenzja na Diapazonie: [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez post.swan dnia Sob 0:15, 11 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|