|
MUZYKA 3-CIEGO UCHA od awangardy rocka przez jazz, muzykę improwizowaną, avant folk po muzykę współczesną
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
post.swan
admin
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z ruin
|
Wysłany: Czw 13:10, 13 Mar 2008 Temat postu: The Vandermark 5 - box 'Alchemia' |
|
|
Czy zna ktoś ten 12 płytowy hiper-box z materiałem nagranym w Alchemii?
Czy ta recka jest miarodajna?
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyfri
admin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakow
|
Wysłany: Czw 13:42, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Najpierw mała prowokacja:)
z recenzji Wawrzyńca:
Cytat: | Pierwszy raz zdarzyło się bowiem, że muzycy tej jednej z najważniejszych współcześnie jazzowych grup, grali razem pięć dni w jednym klubie, mając nieograniczoną możliwość komponowania i prób. |
z wywiadu Laswela:
Cytat: | Nawet nie wiem dokładnie, co dziś znaczy określenie "muzyk jazzowy". Mam jednak wrażenie, że nic dobrego. Myślę, że to określenie pejoratywne. |
Cytat: | Nie szanuję, nie bronię i nie reprezentuję tego, co kryje się pod nazwą "jazz". Zresztą zaszkodziła ona wielu wybitnym kompozytorom. Myślę, że to niedobre słowo. Jedno z tych, które tworzy się by coś sprzedać. Jazz to tylko biznes. |
Skoro V5 gra jazz a jazz to "puste słowo, biznes, nic dobrego coś pejoratywnego" to chyba nie warto tego boxu słuchać a tym bardziej kupować, żeby napędzać biznes czegos co nie jest niczym dobrym
Ostatnio zmieniony przez zyfri dnia Czw 13:49, 13 Mar 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyfri
admin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakow
|
Wysłany: Czw 13:51, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A mówiąc poważniej. Byłem na 2 albo nawet na 3 koncertach. Podobało się oczywiście bardzo, ale boxu bym nie kupił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
post.swan
admin
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z ruin
|
Wysłany: Czw 14:23, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
zyfri napisał: |
Skoro V5 gra jazz a jazz to "puste słowo, biznes, nic dobrego coś pejoratywnego" to chyba nie warto tego boxu słuchać a tym bardziej kupować, żeby napędzać biznes czegos co nie jest niczym dobrym
|
Ależ Zyfri, każdy ma prawo do swoistego nazewnictwa. Niech sobie Laswell nazywa to, lub nie nazywa jak tam chce. Oczywistym jest, że wyplenienie słowa jazz jest praktycznie niemożliwe. Poza tym, ja wcale nie identyfikuję się z każdą wypowiedzią pana L. Myślę, że jemu termin jazz kojarzy się obecnie z gorliwymi orędownikami tradycji jazzowej jak np. Wynton Marsalis, który nie tylko gra i komponuje "poprawnie" ale również ubiera się "bardzo poprawnie". Tyle tylko, że miłośnicy jazzu tradycyjnego mogliby Marsalisowi zarzucić, że grał i gra również be-bopową muzykę, która dla ortodoksyjnych tradycjonalistów też jest zdradą. Pierdzielenie i misjonarstwo Marsalisa wkurzało i wkurza nie tylko Laswella.
Nie wiem czy wiesz, ale jazz w ostatnich latach również w Polsce stał się modny w kręgach tzw. "garnitutów ze sfer finansjery". Często jest to po prostu snobizm.
A "nowomowny" termin jazzy lub jazzi nie wkurza? Bo mnie wkurza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyfri
admin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakow
|
Wysłany: Czw 17:47, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
post.swan:
Cytat: | Ależ Zyfri, każdy ma prawo do swoistego nazewnictwa. Niech sobie Laswell nazywa to, lub nie nazywa jak tam chce. |
No dobra, jest artystą, można mu darować a nawet zrozumieć poniekąd.
Cytat: |
Oczywistym jest, że wyplenienie słowa jazz jest praktycznie niemożliwe. |
Nie widzę potrzeby aby je wyplenić. To byłby nonsens. Jak już kiedyś pisałem pewnie nie przepadam za 90% muzyki określanej jako jazz, ale generalnie szanuję te tradycję i chciałbym się nauczyć wszystkiego co charakterystyczne dla różnych stylistyk jazzowych, że umieć to potem wykorzystać gdy będę mieć ochotę.
Wspomniany tutaj KV też szanuje tradycję jazzową i buduje na niej.
Cytat: |
Poza tym, ja wcale nie identyfikuję się z każdą wypowiedzią pana L. |
oczywiste
Myślę, że jemu termin jazz kojarzy się obecnie z gorliwymi orędownikami tradycji jazzowej jak np. Wynton Marsalis, który nie tylko gra i komponuje "poprawnie" ale również ubiera się "bardzo poprawnie". Tyle tylko, że miłośnicy jazzu tradycyjnego mogliby Marsalisowi zarzucić, że grał i gra również be-bopową muzykę, która dla ortodoksyjnych tradycjonalistów też jest zdradą.
Zdrada to też pozbawiona sensu kategoria w sztuce. Artysta w zasadzie skazany jest na ciągłe "zdrady" jeżeli chce coś stworzyć jakąkolwiek sztukę a nie uprawiać rzemiosło.
Cytat: | Nie wiem czy wiesz, ale jazz w ostatnich latach również w Polsce stał się modny w kręgach tzw. "garnitutów ze sfer finansjery". Często jest to po prostu snobizm. |
generalnie to mam to w dupie. nic mnie to nie obchodzi. choć snobizm zawsze mnie drażnił
Cytat: | A "nowomowny" termin jazzy lub jazzi nie wkurza? Bo mnie wkurza. |
śmieszy gdy używany jest w odniesieniu do niestrojącej gitary
Ostatnio zmieniony przez zyfri dnia Czw 17:54, 13 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyfri
admin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakow
|
Wysłany: Czw 18:06, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
to co kupujesz tego boxa? ja bym wolał kupić płyty z materiałem ktorego nie znam. to znam z płyt i z tego co słyszałem na tamtych koncertach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
post.swan
admin
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z ruin
|
Wysłany: Czw 18:37, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
No nie wiem, zastanowię się. Podobno Alchemia to magiczne miejsce, co potwierdza np. koncertowa płyta Pink Freud . Na razie przypomnę sobie parę rzeczy Vandermarka, które mam.
P.S. A dlaczego zmieniłeś tytuł tego wątku? Chciałem, aby był miejscem wpisów na temat Vandermarka i jego wszelkich dokonań, a nie jedynie tego boxa.
Ostatnio zmieniony przez post.swan dnia Czw 18:38, 13 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArtS.
domownik
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:13, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wyobrazam sobie obcowania z tak obszernym wydawnictwem: jak to ogarnac? jak sluchac, zeby nie miec dosc? Zwlaszcza w przypadku Vandermarka, ktory co roku udziela sie na co najmniej kilku plytach roznych swoich projektow i to juz bywa dla mnie za duzo.
Dlatego ten box ma chyba przede wszystkim wartosc dokumentacyjna i kolekcjonerska, choc dla maniakow V5 lub nalogowych sluchaczy jazzu moze jest to takze uczta muzyczna. Ja, choc poczatkowo bylem zapalony, to w koncu nie kupilem i nie zaluje, bo koniec koncow doszedlem do wniosku, ze nie wszystko, co nagrywa Ken i nie w kazdych ilosciach mi podchodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|