MUZYKA 3-CIEGO UCHA

fedino

25.12.2005 zmarl w wieku 75 lat Derek Bailey , wielki to muzyk, tak wielki jak jeden czlowiek moze byc

r.i.p. Sad

złe oko

wlaśnie odświeżyłem sobie kilka płyt. "guitar, drum'N'bass" jest dla mnie jedną z lepszych. jeszcze nigdy chyba nie sluchałem podobnych improwizacji do beatów.

Tom.k

***

Chyba najszacowniejsza postać muzyki "alternatywnej" ("pozaklasycznej", jak mawia znajomy "klasyk"). Niewątpliwy geniusz. Zachwycało mnie, że biały Europejczyk urodzony w latach 30-tych XX w. gra z takimi różnymi wariatami, jak The Ruins...

zyfri

For the month of January, we honor the late Derek Bailey’s works with music as alien to you as it was intimate to him. Not a bit of wall paper.

do posłuchania: Derek Bailey & The Ruins
The Purcell Rooms
South Bank, London
April 3, 1997
[link widoczny dla zalogowanych]

gargamel

nie tylko z Ruins....

jest także:
[link widoczny dla zalogowanych]

jarkkkoo

w nowym The Wire jest arcyciekawy wywiad z Evanem Parkerem, między innymi o jego burzliwej współpracy z Baileyem i jego stosunku do baileyowskiej filozofii.

To mój ulubiony filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=4P5raW49kQM