MUZYKA 3-CIEGO UCHA

zyfri

po co nam fora i grupy dyskusyjne?

moze to już przeżytek?

może to strata czasu?

może lepiej pisac sobie na priv? przynajmnie wiadomo, ze osoba ktora odpisuje jest zaniteresowana

po co sie uzewnetrzniac skoro wiekszosc i tak zawsze pozostaje anonimowa i nie ma [ochoty] nic do powiedzienia?

może lepiej prowadzić swój samotny blog=monolog muzyczny?

może zawiesić działalność 3uciego ucha na jakiś czas?

może lepiej zamiast klawiatrury wziąc instrument do ręki i ćwiczyć?

pozdr

pjerry

pjerry

zyfri

[quote="Jerry"]

naheis · Wysłany: Śro 19:16, 15 Mar 2006 Temat postu:

Ja myślę, że takie fora muzyczne dla wielu osób są jak najbardziej niezbędne. Często, jak w moim przypadku, jest tak, iż oprócz bagażu przesłuchanej muzyki, ma się w głowie mnóstwo informacji o niej, pytań, wątpliwości, rewelacji itp, no i nie sposób się z nimi kimś podzielić. Wiadomo, iż najlepiej w bezpośrednim kontakcie, z kimś kogoś zna się osobiście i wielu tak robi, także ja. Ale nie zawsze takie osoby się zna, a po drugie czasem szkoda, że do efektów tych rozmów z wypiekami na twarzy nie można powrócić, np. też po to aby przekazać je dalej innym dalej. Po to m.in. piszę tutaj czy na EMD (w tym przypadku już konkretnie z "misją" upowszechniania wiedzy - mój wpis o Debris wyskakuje jako pierwszy na google.com po zapytaniu o tytuł ich jedynej płyty i z tego co się zorientowałem jest jak dotąd najpełniejszym zbiorem informacji o tym zespole i wydawnictwie w sieci). Mi akurat mniej chodzi o korzystanie z forum jako źródła informacji - coraz rzadziej też odnajduję tu konkretne inspiracje, bo powiem szczerze nieźle sobie radzę sam - wiem czego szukam w muzyce i sam sobie znajduję. Mniej też mnie interesują czyjeś opinie czy recenzje, bo z tym różnie bywa jeśli chodzi o obiektywny zasób informacji nadających się do wykorzystania. A najbardziej to lubię po prostu ludzi zarażać muzyką, która mnie fascynuje! Podsumowując: WARTO! Ale zaraz, powie ktoś, dlaczego ten Siehan od prawie miesiąca nic na 3uchu konkretnego nie napisał, a tak się deklaruje i mądrzy? Ha, mam chyba prawie miesięczną, muzyczną kwarantannę - nic nowego nie poznałem i niczego prawie nie słucham. Jakoś jestem przesycony, a może bardziej zajęty innymi sprawami, przy wykonywaniu ktorych niegdyś muzyka wcale mi nie przeszkadzała, ale teraz po prostu rozprasza... Słucham tylko rzeczy, ktore doskonale znam i każdą nutkę potrafię odtworzyć w pamięci - tylko takie sobie płyną jakby obok i nie absorbują uwagi. Tak więc czekam na przypływ nowych chęci, inspiracji i pomysłów...

stary łowca sów · Wysłany: Śro 20:06, 15 Mar 2006 Temat postu:

stary łowca sów · Wysłany: Śro 20:14, 15 Mar 2006 Temat postu:

a to taka ogólna reflekcja nad przemijaniem:

stary łowca sów · Wysłany: Czw 0:20, 16 Mar 2006 Temat postu:

zyfri · Wysłany: Czw 18:26, 16 Mar 2006 Temat postu:

[quote="Agniś"]

djmis · Wysłany: Czw 22:47, 16 Mar 2006 Temat postu:

djmis · Wysłany: Czw 22:47, 16 Mar 2006 Temat postu:

Zdecydowanie mniej.

stary łowca sów · Wysłany: Pią 0:09, 17 Mar 2006 Temat postu:

Tak , jestem mloda i ladnom dziewczynom , a to jest moje zdieńcie

zdaje się szeptać między zębami "love Didżejmisio"

a najladniejszy mam nnooosss. przypomina penisa.

zyfri · Wysłany: Pią 0:34, 17 Mar 2006 Temat postu:

djmis

djmis · Wysłany: Pią 0:53, 17 Mar 2006 Temat postu:

Kładzie - nie kładzie. Zobaczymy.

A jeśli tematyka tego forum jest oceanem - to właśnie to stanowi problem. Na bezkresnym oceanie można się nie spotkać - więc trudno o wymianę poglądów. Dodatkowo w te rejony zapuszczają się głównie wytrawni żeglarze - a ich jak na lekarstwo.
Także poziom tego forum nie zachęca do dyskusji. Nawet nie to o czym piszecie - ale jak piszecie - jest mocną przesłanką do pozostania co najwyżej anonimowym obserwatorem.

djmis · Wysłany: Pią 0:55, 17 Mar 2006 Temat postu:

stary łowca sów · Wysłany: Pią 1:31, 17 Mar 2006 Temat postu:

zyfri · Wysłany: Pią 7:38, 17 Mar 2006 Temat postu:

djmis

pjerry · Wysłany: Pią 9:52, 17 Mar 2006 Temat postu:

pjerry · Wysłany: Pią 10:04, 17 Mar 2006 Temat postu:

pjerry

zyfri · Wysłany: Pią 10:13, 17 Mar 2006 Temat postu:

pjerry · Wysłany: Pią 10:17, 17 Mar 2006 Temat postu:

djmis · Wysłany: Pią 10:26, 17 Mar 2006 Temat postu:

zyfri

Jerry

ArtS. · Wysłany: Pią 23:13, 17 Mar 2006 Temat postu:

Pomysl z podrozami muzycznymi jest niezly, ale ma tez swoje ograniczenia. Naprawde chcialem sie wlaczyc do dyskusji o Partcie, nawet wlaczylem "Tabula rasa", ale nie zmoglem... i to nie dlatego, ze jest kiepskie i mi sie nie podoba, tylko akurat teraz nie mam w ogole nastroju na tego typu muzyke, a tego nie jestem w stanie przeskoczyc.

pjerry · Wysłany: Sob 15:38, 18 Mar 2006 Temat postu:

ArtS. · Wysłany: Nie 0:14, 19 Mar 2006 Temat postu:

A nie, bo nastepny jest Frith! Ale sprobuje sie 'dostroic' emocjonalnie, bo slabo znam jego tworczosc i chetnie to nadrobie...

stary łowca sów · Wysłany: Nie 13:30, 19 Mar 2006 Temat postu:

pjerry · Wysłany: Pon 11:18, 20 Mar 2006 Temat postu:

ArtS. · Wysłany: Pon 21:48, 20 Mar 2006 Temat postu:

Zostal taki moderatorem i od razu sie rzadzi! Coz, na wladze nie poradze... chyba, ze zaloze koalicje z Zyfrim. Twisted Evil