MUZYKA 3-CIEGO UCHA

gargamel · Wysłany: Pon 23:10, 20 Mar 2006 Temat postu:

No proszę, wyemigrować na tydzień - dwa z tego forum, a tu już się lęgną rewolucje. A gdzie tam, bynajmniej. Żeby zaraz likwidować? Każdy z nas jest indywiduum, ze swoim zyciem i swoimi sprawami. Tak to może się akurat zbiegło, że w jednym momencie, wszyscy się wyautowali. Sam nie grzeszę twórczym słuchaniem muzyki, czy jakim kolwiek słuchaniem ostatnimi czasy. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że za dużo jest ostatnio w mojej głowie muzyki już wam pewnie znanej, częstokroć "przeterminowanej". Pan gospodarz prosił mnie na przykład żebym coś o Sun Ra podrzucił, z racji że to właśnie w nim się ostatnio zasłuchiwałem. Ale cóż ja mogę o takich tytanach się wypowiadać, cóż więcej niż te babkę informacji ulepionej z rozsianych po necie tu i ówdzie źródeł. Czy też mam pisać podekscytowanym tonem relację z "Step across the Border", co by spowodować zbiorowy ziew. A mój uśmiech na dźwięk solówki w "Zeleny vinecek" Ivy Bittovej was interesuje? hę? Czy moja niesłabnący taneczny szał przy rytmach Uz Jsme Doma? No o czym by tu wam napisać? Ja wiem że ostatnio zaniedbywałem, nawet własne trzecie ucho, zapchałem je sobie watą i teraz czuję jak mi ropieje.... ała... ale ja je sobie umyję - obiecuję. Potem umyję ręcę i przysiąde aby coś napisać. Kulturalnie, nie brudząc klawiatury woskowiną.

ArtS. · Wysłany: Wto 22:19, 21 Mar 2006 Temat postu:

zyfri · Wysłany: Wto 22:26, 21 Mar 2006 Temat postu:

ArtS. · Wysłany: Śro 21:48, 22 Mar 2006 Temat postu:

Ok, od jutra zabieram sie za knucie...

djmis

No i proszę jak forum się rozbuchało.
Nie nadążam z czytaniem - a cóż dopiero z odpowiadaniem. O sensownym pisaniu czegokolwiek w tych warunkach - mowy nawet być nie może !!!
Pozdr.

pjerry