MUZYKA 3-CIEGO UCHA

fedino

Koniec roka jescze nie ma, ale pare adeptow na plyta roka juz sie pewnie pokazalo. U mnie to te:

The Books - Lost and Safe
Shipping News - Flies the Fields
Guapo - Black Oni
A Silver Mt. Zion - Horses in the Sky
Akron/Family - s/t
Hrsta - Stem Stem in Electro
Hood - Outside Closer
Sigur Rós - Takk...
Devendra Banhart - Cripple Crow
Animal Collective - Feels
Fürsaxa - Lepidoptera
Nurse with Wound - Livin' Fear of James Last
Oren Ambarchi - Triste
Toshinori Kondo - Fukyo
Achim Kaufmann - Knives: Solo Piano
Cold Bleak Heat - It's Magnificent but It Isn't War
Pelt - s/t
August Born - s/t
Deerhoof - The Runners Four
Gang Gang Dance - God's Money
Wooden Wand & the Vanishing Voice - Buck Dharma
The Residents - Animal Lover
Chevreuil - Chateauvallon

of course , wszystko dla osob z trzeczym uchem (pewnie mozna sciagac na ciemno)

exodus · Gość

> A Silver Mt. Zion - Horses in the Sky

Najsłabsza płyta grupy. Ale i tak bardzo ładna. Poza tym ludziom nie znającym wcześniejszych ASMZ o dziwo podoba się potem bardziej niż rzeczy wcześniejsze (wliczając fenomenalny debiut). 6,5/10

> Hrsta - Stem Stem in Electro

Najwięcej w tej płycie magii wypływa z faktu, gdzie została wydana... wytwórnia, wygląd, klimat. Poza tym bardzo, bardzo przeciętnie, bardzo daleko im do "gwiazd" Constellation. Ale nastrój rzeczywiście fajny, i ze dwa świetne kawałki też się trafiły. 5,5/10
Służe w razie czego recenzją na maila.

> Hood - Outside Closer
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo ładna płyta, równie piękna jak poprzedni album.

> Sigur Rós - Takk...

Najsłabiej jak dotąd - ale co to za słabość!
Śliczna płytka, może nie tak emocjonalna jak wcześniejsze, choć fragmenty są (szczególnie utwór nr 6!). Mocne 7/10!

> Devendra Banhart - Cripple Crow

Najpiękniejsza płyta ostatnich kilku miesięcy. 8/10, rewelacja.
Gdyby nie album Antony and the Johnsons, walący cudownymi utworami jak mało kto w historii znanej mi muzyki, "Inaniel" byłby utworem roku.

> Animal Collective - Feels

Na razie raz przesłuchałem, jeszcze się nie będę wypoaiwadał.

> Oren Ambarchi - Triste
> Toshinori Kondo - Fukyo
> Achim Kaufmann - Knives: Solo Piano

Akuri geschaffen sukeru mit Sakamoto nihao.

Ja z tego roku polecam przede wszystkim Antony and the Johnsons (9,5/10 ponadczasowo), debiut The National, drugi album Architecture in Helsinki, no i Devendrę Banharta oczywiście. Nowe CocoRosie też jest śliczne, znacznie lepsze moim zdaniem od debiutu. No i pojawia się tam Antony (-:

h.k.

Ten rock jest dla muzyki tak wspanialy, ze strasznie trudno bedzie mi ulozyc liste tych najlepszych plyt tegorocznych.

Jeszcze bez kolejnosci i na razie tylko lista tego, to co mi sie przypomina na goraco:

- Kate Bush - Aerial
- The National - Alligator
- Frank Black - Honeycomb
- Richmond Fontaine - The Fitzgerald
- Devendra Banhart
- Whip - Atheist Lovesongs To God
- Gorillaz
- Vic Chesnutt
- Bender
- LCD Soundsystem
- Kaada/Patton
- The Go-Betweens
- Spoon
- Nine Horses
- Antony
- Rufus Wainwright
- Morrissey - Live At Earls Court
- Ry Cooder - Chevez Ravine
- Common
- The Coral

To, co najbardziej zachwyca mnie w tegorocznych plytach, to czesto stworzenie zupelnie integralnych, niesamowitych muzycznych swiatow. Powstaly glownie na plytach Banharta, Kaady, Nine Horses i Kate Bush. Plytach skrajnie oryginalnych, nie do podrobienia, ze swoim wlasnym klimatem, krajobrazem i zapachami. No, moze Bahart zerznal maniere od Bolana, ale za to jak!!!

A-ha, swiat taki odkrylem tez na takim moim malym tegorocznym prawdziwym odkryciu - Whip. Swiat wlasciwie poziemny, czy tez raczej podwodny. Odkryty za jakims czwartym przesluchaniem, a za dziesiatym utonalem juz w nim kompletnie. Piekna plyta.

Pozostale plyty nie sa juz az tak oryginalne, ale tez swietne. Odstaje od nich nieco poziomem The Coral, ale jest to tak przyjemna, uroczo mroczna plyta, ktora - tego sie naprawde nie spodziewalem! - fantastycznie brzmi takze po kilku miesiacach, ze w zestawie musi byc.

A najlepszą "piosenkową bez ambicji" plytą roku jest bezdyskusyjnie Gorillaz - Demon Days! Mozna sluchac w nieskonczonosc. Rewelacyjne melodie, pomysly, aranze, charyzma Damona Albarna - super!

Natomiast jaka jest "plyta roku 2005 na powaznie" jeszcze nie ustalilem.

Jednej z tych plyt nie mam - The Go Betweens - Ocean's Apart. Mialem okazje uslyszec kilka razy i zapamietalem jako rewelke. Moze ktos z Was ma, to bym sie zglosil?

michal

h.k.

> Devendra Banhart - Cripple Crow

>Najpiękniejsza płyta ostatnich kilku miesięcy. 8/10, rewelacja.

Tak.

>debiut The National,

To jest juz ich zdaje sie trzecia plyta, ale oczywiscie najlepsza.

>drugi album Architecture in Helsinki,

Bardzo fajny! Utwor numer 8 ("Cmentarz") demoluje zarowno w warstwie muzycznej, jak i tekstowej.

>Nowe CocoRosie też jest śliczne

To prawda. I to jest najlepsze okreslenie tej plyty: "sliczna".

michal

Gość

fedino

trocha sie zmienilem w goscia

Hauteur · Gość

Tu jest przegląd tegorocznych płyt
[link widoczny dla zalogowanych]

Można je oceniać w sekcji "oceny słuchaczy" - ocena zostanie przy opisie płyty i może posłuży innym?

HX

pjerry