|
MUZYKA 3-CIEGO UCHA od awangardy rocka przez jazz, muzykę improwizowaną, avant folk po muzykę współczesną
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stary łowca sów
domownik
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 10:48, 07 Mar 2006 Temat postu: kobieca literatura |
|
|
a wczoraj sluchalam Ivy Bittovej - "ne nehledej"
Wreszcie JAKAŚ PRAWDZIWA KOBIECA LITERATURA
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjerry
moderator
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 16:01, 07 Mar 2006 Temat postu: Re: kobieca literatura |
|
|
Agniś napisał: | a wczoraj sluchalam Ivy Bittovej - "ne nehledej"
Wreszcie JAKAŚ PRAWDZIWA KOBIECA LITERATURA |
Cudna płyta
Strasznie dawno tej plyty nie słuchałem
Swego czasu należała do moich ulubionych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ArtS.
domownik
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 23:51, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A ja malo oryginalnie, ale najbardziej lubie "Bile Inferno". Slucham ostatnio prawie codziennie (po kilkuletniej przerwie) i nie moge przestac sie zachwycac. Widac potrzebuje rownowazacego pierwiastka meskiego w postaci Vaclavka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyfri
admin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakow
|
Wysłany: Czw 9:40, 09 Mar 2006 Temat postu: Re: kobieca literatura |
|
|
Agniś napisał: | a wczoraj sluchalam Ivy Bittovej - "ne nehledej"
Wreszcie JAKAŚ PRAWDZIWA KOBIECA LITERATURA |
Agnis tutaj poczytasz teksty Ivy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Np.
Ne nehledej
Ne ne nehledej
sama nevím kam
kam se schovávám
nevím kam
ani já a a ani sen
světlo ani tma
má a ani tvá
ani bílá ani čerň
potom ani hned
tady ani teď
ani tma a a a ni den
tady ani tam
nemám ani mám
Ani já a ani sen
voda ani prach
radost ani strach
ani bílá a a ani čerň
oheň ani led
potom ani hned
ani tma a a ani den
málo ani moc
den a a ni noc
ani já a a ani sen
tady ani tam
sama ani sám
Ne ne nečekej
sama nevím kam
kam se schovávám
nevím kam
Dávno jsem oba tam
a já dávno zpět
potom ani hned
nečekám
Dávno jsme oba zpět
a já dávno tam
sama nevím kam
nevíš sám
Ani tma a a ani den
málo ani moc
den a ani noc
ani já a a ani sen
tady ani tam
sama ani sám
ani bílá a a ani čerň
dobrá ani zlá
ty a ani já
Nehledej mě kde se snadno hledá
neklekej si kde je země měkká
neklekej si kdo tě hlína čeká
kde hoří když čekáš klesám i já
V láhvích je hladina zvlněná
mezi dlaněmi peří peřin stisklé
nedýchá ani pírko se nehýbá
k ústům se voda nahýbá
Nehledej mě kde pokaždé čekáš
neklekej si kde je země měkká
neklekej si kde tě hlína čeká
čekáš když hoří když klesám i já
v láhvích je hladina zvlněná
mezi dlaněmi peří peřin stisklé
nedýchá ani pírko se nehýbá
teď výšku nabírá a vzlétá – letí!
Jak mě teď pohladíš
rukama v ploutve ztuhlé
jak mě teď políbíš
tou vlčí tlamou
jak se ke mně přitulíš
šupinatým tělem
tak co mi odpovíš
co mi teď chceš říct.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stary łowca sów
domownik
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 13:34, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki Zyfri. To teraz moge śpiewać po czesku przy goleniu nóg
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjerry
moderator
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 13:55, 09 Mar 2006 Temat postu: Re: kobieca literatura |
|
|
zyfri napisał: |
Ani já a ani sen
voda ani prach
radost ani strach
ani bílá a a ani čerň
oheň ani led
|
Bardoz lubię język czeski. Kiedyś (na studiach, ale to dawno) byłem dwa miesiące w Czechach (w Brnie) na tzw.MOP-ie. Poznaliśmy grupę fajnych Czechów, łaziliśmi z nimi po knajpach, piliśmy mnóstwo piwa. Oni wszędzie brali gitary i śpiewali. Pamiętam taką piekną piosenkę (może Fedino bedzie znał) "Wiatr i deszcz". Oni w ogóle ładnie śpiewali, wszysacy znali słowa. Piosenki były melodyjne, no i nie śpiewali przy ognisku "Murów" ani "Janek Wisniewski padł".
Od tej pory Czesi(z Brna i okolic) cieszą się moją największą sympatią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|