|
MUZYKA 3-CIEGO UCHA od awangardy rocka przez jazz, muzykę improwizowaną, avant folk po muzykę współczesną
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adach
rozkręcam się
Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 23:24, 08 Gru 2005 Temat postu: Idealna atmosfera na słuchanie muzyki to... |
|
|
Witam
Tak, przypomniałem sobie, że kiedyś na forum poruszaliśmy sprawę o warunkach w jakich lubimy słuchać muzyki.
Z uwagi na zimę i wcześniej nadchodzące mroki, a więc lepsze warunki odsłuchowe pozwoliłem sobie powrócić do tematu.
Kiedyś już chyba zauważyliśmy, ze lubimy słuchać muzyke w ciemności, czasem wspomagając się trunkami i innymi "takimi".
Ostatnio, zmodyfikowałem u siebie zdanie na temat "idealnego" oświetlenia. Oczywiście musi być ciemno, ale za ewntualne małe źródło światła nie służy mi już lampka nocna a komputer, a raczej różnego rodzaju wygaszacze.
Każdy do innej muzyki. Oczywiście jest w tym troche zabawy i testów. Polecam ciekawe doświadczenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stary łowca sów
domownik
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 14:31, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kiedyś już chyba zauważyliśmy, ze lubimy słuchać muzyke w ciemności, czasem wspomagając się trunkami i innymi "takimi". |
Adach, Tyś jest klimatyczny:)
muzyka fajnie dziala w polączeniu z innymi wrażeniami.
A najfajniej, kiedy coś się w życiu dzieje.
Ciągle tylko sluchać i sluchać, to w końcu boli łeb i muzyka jest metamuzyką
Ja lubię sluchać, idąc ulicą, ale nocą, żeby bylo ciuchutko, albo w lesie, tylko żeby sluchawki byly dobre, bo jak źle slychać i niedokladnie, to juz lepiej wcale.
Lubię sluchać podczas jazdy, ale wtedy wlaściwie nie powinam kierować, bo nie widzę znaków ani nic i przyśpieszam itp. To się sprawdza najlepiej na podlaskich drogach, bo tam na szosie zawsze jesteś sam:)
Lubię też być nieco w oddaleniu od świata - na zaśnieżonym polu, albo wzdłuż zamarzniętej rzeki, caly dzień tak.. chodzić i chodzić..
No a w Kraku slucham najpiękniejszych rzeczy w bialy dzień, bo jak jest ciemno to taki Arvo juz mnie za bardzo rozrzewnia i ... no wiesz
Jak jest ciemno tu lubie sluchać czegoś strasznego, intrygującego, na tyle zajmującego, żeby zapomnieć o tym jak jest ciemno.
Różni ludzie innej potrzebują muzyki kiedy są smutni a kiedy weseli.
na przyklad kiedy są smutni, to chcą, żeby muzyka ich rozruszala, sluchają sobie czegoś wesolego - muzyka antidotum.
Ja mam tak, że jak jestem smutna, to szukam czegoś tak smutnego jak ja, albo bardziej, i wtedy ten smutek się tam rozpuszcza. Jak jestem wesola , to chcę tańczyć i skakać i czegoś takiego slucham.
Muzyka - antybiotyk. Daję sobie więcej tego, co już mam.
A jak Wy macie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zyfri
admin
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Krakow
|
Wysłany: Pon 15:57, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Agniś napisał: | A jak Wy macie? |
Słucham muzyki kiedy tylko mogę i w każdych warunkach, ale szczególnie lubie:
-spacerując wieczorem nocą ze słuchaweczkami, czasami słucham jadac na rowerze, ale wtedy nie mogę się skupić i pozwolić sobie na odlot
-jadąc samotnie w nocy autostradą
-na koncercie, o ile nie robię zdjęć i nie muszę stać
-czasami oglądając obrazy, ktore dobrze harmonizują z danym typem muzyki
-najczęściej po prostu siedząc w moim ukochanym fotelu z wyciągniętymi nogami i zamkniętymi oczami
-?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pjerry
moderator
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15:50, 16 Gru 2005 Temat postu: Re: Idealna atmosfera na słuchanie muzyki to... |
|
|
adach napisał: | Tak, przypomniałem sobie, że kiedyś na forum poruszaliśmy sprawę o warunkach w jakich lubimy słuchać muzyki.
|
Dla mnie najgorsze miejsce dla słuchania muzyka to sala koncertowa. Dlatego, że muzyka działa najlepiej kiedy wyłania się znienacka.
Np. słuchanie Chopina w sali koncertowej jest piekielnie nudne. Ale kiedy idziemy ulicą i słyszymy, przechodzac obok otwartego okna dźwięki pianina to może byc to niezapomniane wrażenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salty Swift
rozmowny
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Suburbs of Saturn
|
Wysłany: Czw 22:44, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Idealne warunki do wysluchania muzyki dla mnie to:
- cisza
- noc
- zimno
- samotnosc
Dlatego wybieram lozko jako idealne miejsce na sluchanie plyt.
Drugie miejsce jest praca, przed monitorem na glosnikach harman/kardon, tyle ze nigdy jej tutaj zbyt glosno nie slucham
Trzecie miejsce to samochod - jak juz cos to lubie zeby bylo raczej glosno, chyba ze woze dzieci do przedszkola, to musze sie z tym jakos ograniczyc
Najgorsze miejsce zeby sluchac muzyki jest laptop w samolocie...niby cos slychac ale to nie jest to samo....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kozioł
na razie małomówny i nieśmiały;)
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa/Wrocław
|
Wysłany: Pią 4:09, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja dzisiaj się przekonałem, że zdecydowanie nie należy zasiadać do słuchania muzyki na głodnego. Siedzę czwartą godzinę i zapuściłem sobie taki mjuzik, że się oderwać nie mogę, a słuchawki nie sięgną do kuchni :/
to jest już chyba esencja masochizmu
ale jest szansa, że wytrzymam do 7 rano, matka wejdzie do pokoju i mnie opierdoli, że za długo siedzę, a później zrobi śniadanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|