 |
MUZYKA 3-CIEGO UCHA od awangardy rocka przez jazz, muzykę improwizowaną, avant folk po muzykę współczesną
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rozczochrany
na razie małomówny i nieśmiały;)
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 23:23, 11 Mar 2012 Temat postu: Bevis Frond (Nick Saloman)-geniusz rocka lat 1980-2000 |
|
|
W tym wątku chciałbym przybliżyć posatac Nicka Salomana gitarzysty I KOMPOZYTORA. Na poczatek wkleję jego imponująca dyskografię (nie ma i nie było wielu muzyków, którzy by byli w stanie napisać tak wiele, tak dobrych utworów; no i TA KWASOWA GITARA).
Rzeczona dyskografia -
1987 Miasma
1987 Inner Marshland
1987 Bevis Through the Looking Glass
1988 Acid Jam
1988 Triptych
1989 Auntie Winnie Album
1990 Any Gas Faster
1990 Ear Song
1991 Magic Eye
1991 New River Head
1992 A Gathering of Fronds
1992 London Stone
1993 It Just Is
1994 Sprawl
1995 Superseeder
1996 Son of Walter
1997 North Circular
1999 Vavona Burr
1999 Live At The Great American Music Hall
2000 Valedictory Songs
2002 What Did For The Dinosaurs
2004 Hit Squad
Co by unaocznić (może usznić) jego geniusz co jakiś czas będę skrobał o płytach.
Na początek odesyłam do youtuba proszę znaleźć i posłuchać Stain On The Sun, albo Drowned – to delikatna strona Salomana to utwory z „komercyjnej” płyty Nicka cdn…………….
Ostatnio zmieniony przez rozczochrany dnia Nie 23:25, 11 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rozczochrany
na razie małomówny i nieśmiały;)
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 0:24, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
BEVIS FROND –MIASAMA Debiut
Saloman to człowiek orkiestra sam nagrywa sam produkuje (Woronzow Record), sam komponuje-taka Zosia samosia. Płyta jak to Bevis –długa;niezła, ale daleko jej do późnijszych dokonań.
Dla mnie Saloman to najlepszy kompozytor rocka lat 80-90 i najlepszy gitarzysta tamtego okresu - „GITARA TOTALNA”.
Ta płyta to taka „KWASOWA GITARA”; kompozycyjnie nienajlepiej
1.0 Garden Gate- króciutki gitarowy wstęp- z głosem chyba córki Salomana
2. She's In Love With Time – psychodeliczny punk, charakterystyczny głos I charakterystyczne brzmienie GITARY, to taki przedsmak Bevisa z płyt późniejszych,
3. Wild Mind – ŁOJENIE z “przesterowanym” vocalem
4. Wild Afternoon – ZNOWY KWASOWA GITARA
5. Splendid Isolation – a to taka komozycja jak The Breeders
6.The Earl Of Walthamstowe – a tu “średniowieczny” początek i zarazem koniec
7. The Newgate Wind – ależ OSTRA GITARA- rżnie jak piła mechaniczna i tak do samego końca
8. Release Yourself
9. Maybe – znowu ostro, GITARA SUPER
10. Ride The Train Of Thought – dobry utwór-nieoesty
11. Confusion Days- łojenie
To już bonusy - jak to bonusy
12. Find My Way Home-
13. I Eat The Air
14. Song From Room 13
15. Need All Your Loving
16. High Wind In The Trees
Podsumowując jak na Bevis Fronda to słaba płyta; warta jednak odnotowania jako debiut.
Ostatnio zmieniony przez rozczochrany dnia Wto 0:26, 27 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|